Spotkało się dwóch
znajomych. Jeden pyta się drugiego, co słychać itp.
Ten odpowiada, że
wszystko w porządku, jest ojcem czwórki dzieci.
- Ile mają one lat?
- Każde ma inny wiek.
Gdyby dodać wszystkie ich lata, suma nie osiąga nawet liczby wieku
pełnoletności a iloczyn wszystkich jest liczbą trzycyfrową,
dokładnie tyle, ile jest widocznych stad okien w tym budynku.
Tu wskazał na wieżowiec.
Znajomy spojrzał na
budynek, policzył okna, coś popisał na kartce...
- Powiedz chociaż ile
lat ma najmłodsze.
No dobra, to mogę ci
powiedzieć.
Gdy ten dowiedział się,
ile lat liczy najmłodsze dziecko, zgadł dokładnie, ile lat mają
pozostałe dzieci.
No właśnie, ile
dzieci mają lat i w jaki sposób znajomy do tego doszedł?
Rozwiązali: Kinga, Kai Book, Antykwa, Barka11
bng
Rozwiązali: Kinga, Kai Book, Antykwa, Barka11
bng
Aby wciągnąć się w Twoje zagadki musisz po upływie jakiegoś czasu podać odpowiedzi. ponieważ nie wszyscy nadążają :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego, że nie wszyscy nadążają i wchodzą tu w różnym czasie, nie podaję rozwiązań. Nie chcę psuć zabawy tym, którzy odwiedzili stronkę później.
OdpowiedzUsuń