Witam
Kalambur *
Gniecie oczywiście
To, czym ziarna odsialiście
Kalambur rozwiązali: Antykwa, Bingola, Aszka_, Gra, Kai Book, brzydula-b, Vilemo, Ewa, joko, humoreska, birbant
Na koniec jeszcze takie małe zagadnienie. Wyobraźcie sobie, że gracie na giełdzie i co tydzień dostajecie od tajemniczego osobnika wiadomość na temat kursu akcji pewnej firmy. Ten ktoś pisze, że w następnym tygodniu akcje firmy wzrosną, co się sprawdza. Za dwa tygodnie podobnie, akurat spadły, ale o tym, jak się okazuje ten ktoś najwidoczniej wiedział (bo Wam to przed wynikami wysłał) i informacja się potwierdziła, za 3 tygodnie też i tak powiedzmy jeszcze dwa - trzy razy. Jesteście zaskoczeni, skąd dana osoba dokładnie wie, jak potoczy się kurs akcji danej firmy. Przez ten czas zdążyliście się z tym osobnikiem nieco bliżej poznać a ten proponuje Wam następujący układ:
- Powiem ci jaki będzie kurs akcji w następnym tygodniu, (To znaczy wzrośnie lub spadnie) ale żądam za to 1000 dolarów.
Zgodzilibyście się?
Tylko nie piszcie, że nie gracie na giełdzie albo nie macie tyle pieniędzy. Giełda to tylko przykład a taką sumę macie w domu, od dłuższego czasu leży sobie w jednej z książek na regale.
Kalambur *
Gniecie oczywiście
To, czym ziarna odsialiście
Kalambur rozwiązali: Antykwa, Bingola, Aszka_, Gra, Kai Book, brzydula-b, Vilemo, Ewa, joko, humoreska, birbant
Na koniec jeszcze takie małe zagadnienie. Wyobraźcie sobie, że gracie na giełdzie i co tydzień dostajecie od tajemniczego osobnika wiadomość na temat kursu akcji pewnej firmy. Ten ktoś pisze, że w następnym tygodniu akcje firmy wzrosną, co się sprawdza. Za dwa tygodnie podobnie, akurat spadły, ale o tym, jak się okazuje ten ktoś najwidoczniej wiedział (bo Wam to przed wynikami wysłał) i informacja się potwierdziła, za 3 tygodnie też i tak powiedzmy jeszcze dwa - trzy razy. Jesteście zaskoczeni, skąd dana osoba dokładnie wie, jak potoczy się kurs akcji danej firmy. Przez ten czas zdążyliście się z tym osobnikiem nieco bliżej poznać a ten proponuje Wam następujący układ:
- Powiem ci jaki będzie kurs akcji w następnym tygodniu, (To znaczy wzrośnie lub spadnie) ale żądam za to 1000 dolarów.
Zgodzilibyście się?
Tylko nie piszcie, że nie gracie na giełdzie albo nie macie tyle pieniędzy. Giełda to tylko przykład a taką sumę macie w domu, od dłuższego czasu leży sobie w jednej z książek na regale.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz