środa, 3 czerwca 2020

0415. Kalambury *, ariada *, anagram

Witam    


Wasze zagadki: 


Kalambur Aszki_  

II Mocny swojska Anna
Z meszkiem kwiatuszek, wiosenna panna

Rozwiązali: benasek, Vilemo, birbant, Kai Book, joko, humoreska, Ewa, Bingola, Gra, Antykwa, ihtiel


Kalambur humoreski   

Nosze Natalka
Octowa zalewajka

Rozwiązali: benasek, Vilemo, birbant, Kai Book, joko, Ewa, Bingola, Gra, Antykwa, ihtiel, Aszka_


Kalambur Ewy  

Płyta lodu zgromadzenie.
Nim skroi, zrobi mierzenie. 


Rozwiązali: benasek, Vilemo, birbant, Kai Book, humoreska, joko, Bingola, Gra, Antykwa, ihtiel, Aszka_, 



Kalambur joko  

Z Irtyszem uderzenie
ozdoba to na ścianie


Rozwiazali: benasek, Vilemo, birbant, Kai Book, humoreska, Ewa, Bingola, Gra, Antykwa, ihtiel, Aszka_
 

Kalambur birbanta  

Z tyłu - rachuj - litera - zaprzeczenie

Wykonanie i odhaczenie.

Rozwiązali: benasek, Vilemo, Kai Book, humoreska, joko, Ewa, Bingola, Gra, Antykwa, ihtiel, Aszka_

Anagram birbanta   


Pewien  _ _ _ _ _ _   jak jasna cholera
kupował  _ _ _ _ _ _   do komputera.
I do sprzedawcy głośno krzyczy,
że ten za drogo sobie życzy… 


Rozwiązali: benasek, Vilemo, Kai Book, humoreska, joko, Bingola, Gra, Antykwa, Aszka_



Kalambur *  

Pokrywy danie
Zobowiązanie 

Rozwiązali: Vilemo, birbant, Kai Book, humoreska, joko, Ewa, Bingola, Gra, Antykwa, ihtiel, Aszka_



Ariada * (pierwszy raz na tej stronce) 

Najpierw może co to jest ariada i jak się ją rozwiązuje? 
Ariada jest odmianą szarady. To wiersz, którego rozwiązaniem jest hasło składające się z sylab które w nim występują. Należy je znaleźć i ułożyć rozwiązanie. Informacje o sylabach i ich kolejności są zamieszczone na początku wersów. Jeśli w danym wersie występuje sylaba wchodząca w skład treści rozwiązania, jest umieszczona liczba. Ta wskazuje, którą sylabą z rzędu jest ona w rozwiązaniu. 
Tak więc jeśli mamy przed wersem 1 znaczy, że w nim jest ukryta pierwsza sylaba rozwiązania. Takich jedynek musimy mieć co najmniej dwie, bo inaczej nie będziemy w stanie znaleźć szukanej sylaby. Bierzemy więc drugi wers przed którym także stoi 1 i je oba porównujemy. Wspólna sylaba będzie zapewne tą, którą szukamy. Zapisujemy ją jako sylabę nr 1. Potem podobnie robimy z numerem 2, 3 aż do samego końca, w poniższym wypadku do nr 7. Gdyby ktoś nadal miał kłopoty, wyjaśnię na priwie.


   Ariada *

   3,7   Długo wisiało słońce nad lasem
   5,5   Późno zaczyna się za nim chować 
      7   "Teraz" - dla ptaków jest takim czasem
2,5,4   Gdy trzeba siebie zaprezentować 

  2,6   Ptasie koncerty panują z rana
6,4,7   Z jakim są one grane patosem!
  4,3   Tu słychać ziębę, tam ortolana
     7   Wilga im pięknie wtóruje z kosem

    1    Gdy zmierzch swą czernią powleka wszystko
    1    I blask księżyca zacznie się wlewać
    4   To właśnie słowik, ten mistrz nad mistrze
         Będzie im teraz do rana śpiewać 

Rozwiązali: joko, birbant, Kai Book, Vilemo, Bingola, Ewa, Gra, Antykwa, ihtiel, Aszka_



Czekam na Wasze ariady. Chciałoby się zapytać, kto przyśle pierwszy taką zagadkę do opublikowania? Pamiętajcie, że rozwiązanie chociaż w części powinno nawiązywać do treści wiersza i każda sylaba wchodząca w skład rozwiązania musi występować w wierszu co najmniej dwa razy.


Kto pierwszy?   

W zagadce Bingoli sprzed tygodnia najszybsza okazała się Ewa. To ona zauważyła, że termin I wojna światowa w roku 1938 jeszcze nie istniał. Dlatego dla niej dedykuję piosenkę Where I belong brytyjskiej grupy Honeyroot. Mam  do tego utworu emocjonalny stosunek. Usłyszałem go kiedyś raz i potem zacząłem tygodniami szukać, nie znając ani grupy ani tytułu. Jak widać, znalazłem a przy okazji się przekonałem, że słowa I belong mają setki utworów na świecie .... Ewa, jeszcze raz gratuluję. 





Zagadka
Ostatnio przeglądałem po raz już nie wiadomo który obraz satelitarny naszej planety. Ten temat jest właściwie niewyczerpalną kopalnią wszelkich zagadek i pytań typu: A co to jest?  Zajrzałem w miejsca dobrze mi znane i zauważyłem coś, co sam zrobiłem! Czy w Waszym przypadku jest coś, co widać z satelity i Wy to zrobiliście? Może ktoś na przykład budę dla psa sklecił i teraz ta stoi będąc ostoją dla Burka przed burzą? Albo ktoś ule zbudował? Te rzeczy już przecież widać z satelity, chyba że w gęstym lesie, to wtedy może być kłopot z dojrzeniem. Może ktoś dom lub pałac postawił? Łódź sklecił, pół hektara lasu wyciął? Jak nie chce pokazać pałacu, to niech chociaż namiary napisze, znajdziemy ...
Tu można by zadać pytanie, co to znaczy sam zbudował? W moim przypadku było tak: Pojechałem, kupiłem to i owo i z tym czymś zrobiłem to, co widać z wysokości satelity. Niestety, nie da się tego podać już w lepszej rozdzielczości. Po prostu to coś tak widać. Nie podałem celowo skali, nie mamy tu więc żadnych innych punktów odniesienia a tylko jakieś jasne kształty w bliżej nieokreślonej zielonobrązowej scenerii. Gdybym jednak podał, nie byłoby właściwie zagadki, bo sprawa byłaby zbyt jasna. Gdy na Google Map maksymalnie powiększymy obraz, zobaczymy coś takiego:





Pytanie jest następujące: Co to jest? Wiadomo, że ułożone kapsle od piwa to nie są, bo tak małych rzeczy z wysokości około 100 km nie da się na Google Map dojrzeć. Nie są to także dachy drapaczy chmur, bo aż tak bogaty ani zdolny nie jestem, by je samemu stworzyć. Dodam, że to coś nadal realnie istnieje od około 2 lat i można sobie to podejrzeć w każdej chwili zarówno w realu jak i na Google Map czy Google Earth.

Dla pierwszej osoby która prawidłowo napisze w komentarzu, co też ja takiego "zbudowałem", przygotowałem jeden kosmiczny punkt. Gdy ktoś poda prawidłowe rozwiązanie, to pokażę po tym fakcie, co to jest z odległości nie około 100 km a kilku metrów. 

Odgadła Vilemo, gratuluję!

Tak to wygląda to z odległości kilku metrów


19 komentarzy:

  1. Wiem juz co to! Chodnik z betonowych plyt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pewnie, że chodnik. Widać jak na dłoni. Vilemo następnym razem przygotuję coś trudniejszego, bo Ty masz za szybkie neurony i synapsy. Zdobyłaś kosmiczny punkt ... Już piszę do NASA, by go wysyłali. Tam go bowiem zamówiłem.

      Usuń
  2. Nie mam żadnych zmartwień
    Vilemo pyknęła zagadkę, mogę odlecieć jak wolny ptak :P

    Po czasie już się nie liczy, też chciałam napisać, chodnik z kostki brukowej, mam taki na działce. Pamiętam naszą rozmowę o roślinności jaką mamy ( Ty przed domem, ja na działce)wspominałeś, że dopiero tworzysz klimat, i ta Budleja Dawida bleble.
    Uznałam jednak, że odpowiedź nie może być aż tak prosta.
    Za piosenkę bardzo dziękuję, tekst niesamowicie optymistyczny :)

    Ewa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo Wy za dużo dziewczyny wiecie. Dla Was wymyślić zagadkę, to trzeba geniusza. Ale ja się nie poddaję i będę węszył tu i tam za czymś szczególnym dla Was ...

      Usuń
    2. I bardzo dobrze Benasek. Takie zagadki lubię .

      Usuń
  3. Nie umiałem tego zgadnąć, ale pokazałem mojej sublokatorce, a ta popatrzała przez chwilę, potem powiedziała, że nie wie, następnie poszła do kuchni i za 2 momenty wróciła z prawidłową odpowiedzią. Mnie to, jednak nie przekonało, dopiero teraz, jak tu zajrzałem widzę, że miała rację.

    OdpowiedzUsuń
  4. Birbant, pewno uznałeś, że tak prosta odpowiedź jest niemożliwa, aczkolwiek w pierwszym odruchu nasuwają się zgadującemu. Co mogło być widoczne wśród zieleni, co zostało zrobione przez autora pytania? Tak symetryczny może być płot lub chodnik,ale tak masywny płot widziany z góry, to tylko wokół Kremla :P
    Pozostał nam chodnik.
    Uwielbiam takie zagadki, to sztuka zapytać o coś co jest nam znane w tak pokrętny sposób, żeby nasz umysł zmylić i pokierować zupełnie inną drogą. W tym przypadku chodnikiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się to skojarzyło z parasolami rozstawionymi nie wiem po co ... Może dla łapania wieczornych i nocnych motyli? Tylko po co aż tyle? Może ten parasol by był spryskany jakimś dezodorantem, tamten sokiem z jabłek, kolejny nektarem z ogórków i tak dalej ... W tej sytuacji to by tych parasoli mogło jeszcze zabraknąć.

      Usuń
  5. Ja to Wam od razu napiszę, w życiu bym tego nie odgadł. Mi się wydawało, że zagadka jest trudna i mnie ktoś jeszcze opierniczy, ze daję takie dziwaczne łamigłówki. Vilemo zaskoczyła, bo najpierw nie miała pojęcia co to jest a za chwilę patrzę, rozwiązanie "u drzwi" ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Benasek, podaj mi swój adres, a dzięki uprzejmości Google Earth powiem Ci jakiej marki piwko sączysz na tarasie :P

      Usuń
  6. Anagram

    Ja Ci podam tutaj _ _ _ _ _ w komencie
    Jutro u drzwi spotkam " _ _ _ _ _ " w prezencie ...

    Teraz najpierw rozwiąż anagram i się podpisz, bo nie wiem, kto to napisał ...
    A nuż widelec jakiś oprych prawdziwy? :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślałam, że w Twoim ogrodzie pijąc piwko, w słońcu będziemy się smażyć.
    Ty mi nie ufasz, myślisz, że dresiarzem będę Cię straszyć?
    Never! Ewa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skąd ja mogłem wiedzieć, że to Ty?? W życiu i w tym i we wszystkich moich poprzednich nie pomyślałbym, że Ty mogłabyś mnie jakimś dresiarzem straszyć. To już prędzej ja sam bym zwariował i na siebie jakiegoś dresa nasłał.
      Już wstawiam piwo do lodówy, bo jeszcze zapomnę.

      Usuń
    2. Ale anagram rozwiązałam :P
      Mój pierwszy, bo bardzo łatwy. (adres/dresa).
      Ewa.

      Usuń
    3. Bardzo łatwy, bo już wiesz o co chodzi. Podobnie już z kalamburami, homonimami, palindromami czy ariadami. Koleżanka się jednym słowem zdążyła wyrobić :_) A weź się przejdź po mieście i zapytaj ludzi, co to jest ...

      Usuń
  8. Ale śliczny, przytulny zakątek !
    W dodatku chyba fotka z altanki pstryknięta, jeeeeej, jak ja lubię altanki ! :)
    No i w tle widzę chyba tamaryszek... ?
    Tylko ten trzeci podkład od strony altanki kopsnął Ci się chyba trochę nieco w prawo :D:P
    Pewnie wtedy było piwko z jakimś ptaszkiem najsmaczniejsze na świecie grane :P

    Aszka_

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w tym zakątku spędzam część swojego życia. Drugi zakątek mam o kilka godzin drogi stąd. I tak sobie między tymi zakątkami podróżuję. W tym zakątku ganiają od czasu do czasu dwa moje kociaki. Krzew oczywiście masz rację, to tamaryszek. Jak kwitnie, pięknie wygląda. Ptaki też go lubią. Ostatnio właśnie z tego zakątka po raz pierwszy sfotografowałem dwie wilgi! Samca i samiczkę! Wszystkie podkładziki są równiutko ułożone, tylko trawa nieco powoduje optycznie "kopsnięcia".

      Usuń
  9. Upsss, czwarty ;)

    Aszka_

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie patrzyłem i liczyłem ... Myślę, gdzie ona te kopsnięcie widziała. Zwróć uwagę, że na zdjęciu satelitarnym "kopsnięcia" nie ma :)

      Usuń