środa, 20 stycznia 2021

0447. Rebusy, kalambury i inne zagadki

  

Witam 

 

Rebus joko

 

Z.W.I C.S.C.
 Rozwiązali: birbant, Antykwa, Bingola, Gra
 

Kalambur birbanta
 

Ostry koniec dzidy, rozmiar ubrania,
też jest komedią, taką do się śmiania…

Rozwiązali: Antykwa, Bingola, Gra


Kalambur * 

Cyrk lodowcowy wino

Rybka niech urośnie ino 

Rozwiązali: birbant, Antykwa, Bingola, Gra


Kto pierwszy? 

Zagadkę sprzed tygodnia mamy już za sobą. Zwycięzcę też już mamy. Jeszcze raz gratuluję. Chociaż w zadaniu wystarczyły wiadomości ze szkoły podstawowej, zadanie nie było aż takie proste. Dzisiaj nietypowo. (Było kiedyś typowo?) Przedstawiam poniżej obrazek. 

  



Niestety, obrazek nie jest mój. Dodam tylko, że przy odpowiednim spojrzeniu na zdjęcie widać coś, ale ja ze zrozumiałych względów nie podam, co. Należy samemu domyśleć się, jak na taki obrazek spojrzeć a potem dostrzec to, co autor chciał na nim wśród tych niezliczonych plamek w różnych odcieniach przedstawić. Kto to pierwszy prawidłowo napisze w komentarzu, ma szansę otrzymać jeden nieco wydłużony punkt. Gdyby jeszcze ktoś mi powiedział, jak się takie obrazy tworzy, byłbym bardzo wdzięczny. 

Punkt za napisanie, co jest ukryte na obrazku: Ewa

Również punkt dla Bingoli za wytłumaczenie co i jak

 

Zadanka zrobione? Czas na muzykę. Dzisiaj chciałbym przedstawić Lilę Downs - piosenkarkę urodzoną w Meksyku. Jak śpiewa, oceńcie sami. Lila Downs - Tiembla 

 

 

11 komentarzy:

  1. To jest stereogram? Przy użyciu okularów 3D można zobaczyć na obrazku skórę węża? Te obrazy tworzy się komputerowo. EWA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest stereogram, ale nie trzeba do tego używać okularów. Skąd wiesz, że tam jest wąż? Umiesz go opisać?

      Usuń
    2. Benasek, jest wiele metod, jedna z nich, to patrzenie na obrazek przez kilkadziesiąt sekund jednym okiem. Po tym czasie otwieramy oko i widzimy węża? EWA.

      Usuń
    3. Używając tylko jednego nie można tego węża obejrzeć. To jest stereogram, czyli potrzebna jest para oczu. To trochę tak jak za pomocą jednego ucha nie można właściwie odebrać dźwięku stereo ...

      Usuń
  2. p.s. nazwę znalazłam w necie,co do reszty, to moje 1 skojarzenie padło na skórę węża. Wahałam się z odpowiedzią, ale zagwarantowany długi... (jak wąż) punkcie, zachęcił mnie do odpowiedzi :) EWA.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Punkt, obiecałem, oczywiście przyznaję i gratuluję prawidłowej odpowiedzi. Dodatkowo przyznam jeszcze jeden temu, kto pierwszy opisze, jak ten wąż wygląda. Czyli jego kształt, gdzie ma pysk, ogon etc. Jednym słowem jak go zobaczy na tym obrazku. Jeszcze raz napiszę, w tym wypadku żadne specjalne okulary nie są potrzebne. No, chyba, że ktoś w ogóle używa zwykłych okularów, ale to już przecież inna sprawa. Wystarczy para oczu.

      Usuń
    2. Ja mam dwie pary oczu, jedne lecznicze. Jeśli dostrzegłam falistego gada, to tylko w dolnym, prawym rogu. EWA.

      Usuń
  3. Oczywiście że żadne okulary nie są potrzebne, wystarczy zezować obojgiem oczu z pewnej odległości. Te metodę stosowałem onegdaj przy zagadkach @roqqa na starym pytamy (pamiętacie? Wytęż wzrok i znajdź 20 różnic)
    Ten wąż zajmuje całą centralna część zdjęcia, tam ma chyba rozwarty pysk i oczy. A ogon wije się gdzieś delikatnie w prawą stronę zdjęcia. W ogóle tam jest kilka poziomów, z tyłu widać jakiś ogon jakby smoka czy innego gada z wyrostkami
    Bingola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem! Stereogramy oglądam od lat. Sam próbowałem je robić, ale niestety do tego trzeba "wyższej techniki". Kiedyś robiłem stereograficzne zdjęcia. Te zdecydowanie łatwiej, bo wystarczy po chwili przesunąć aparat w bok i znów zrobić zdjęcie. Warunek, obiekty muszą być statyczne. Chyba, że ma się aparat z dwoma obiektywami. Metodę o której opowiadasz od dzieciaka stosuję przy rozwiązywaniu wszelkich zagadek typu "Znajdź różnice". U roqqa oczywiście i ja tą metodę stosowałem. Wydaje mi się, że tylko my dwaj ją używaliśmy! Coś pięknego - wszystkie różnice widać jednocześnie jak na dłoni. Nie wiem, czy też próbowałeś z takimi obrazkami jeszcze bardziej je "przesuwać" i patrzeć co też wtedy wyjdzie. Na tym obrazku akurat widać w takiej sytuacji kilka plam na dwóch różnych poziomach. Są jednak obrazki z naprawdę ciekawymi "historiami". Dobry trening dla oczu. Oczywiście punkt również przyznaję.

      Usuń
    2. Benasek, jakie dwa poziomy? Ja widzę wyraźnie aż CZTERY różne płaszczyzny przestrzenne: najgłębiej tło, potem im bliżej powstają różne dziwne kształty.Najbliżej są osobne, wyspowe fragmenty.

      Usuń
    3. Oczywiście, tych struktur robi się więcej, w zależności w jaki sposób przesuniemy te dwa obrazy względem siebie i potem spojrzymy Tła nie liczyłem.

      Usuń